Wyznawcy prawosławia obchodzenie świąt Narodzenia Pańskiego zaczynają 7 stycznia, według kalendarza juliańskiego, czyli trzynaście dni później niż katolicy korzystający z kalendarza gregoriańskiego.
– Nie ma zauważalnych różnic między tradycjami w Wigilii katolickiej a prawosławnej. My też śpiewamy kolędy, na stole pojawia się 12 potraw, dodatkowe nakrycie, pod obrusem leży sianko, również przyozdabiamy choinkę. Różnicą jest to, że Wigilia nie jest punktem kulminacyjnym świąt Narodzenia Pańskiego. Jest jedynie wstępem, a najważniejsza jest liturgia w pierwszy dzień świąt – wyjaśnił ks. mitrat mgr Włodzimierz Misiejuk, proboszcz Parafii św. Aleksandra Newskiego w Sokółce.
W dzień Wigilii prawosławni nie jedzą ani śniadania, ani obiadu. Czekają dopiero na wieczerzę. Ta z kolei, nie powinna również kojarzyć się z obżarstwem, dlatego wszystkie potrawy są postne. Wigilia nazywana jest soczelnikiem, od potrawy o nazwie socziwo. Przygotowuje się ją z ziaren pszenicy lub ryżu z dodatkiem maku, miodu i bakalii. Czasami nazywana jest po prostu kutią.
– Kolacja rozpoczyna się od dzielenia prosforą, wypiekanym chlebkiem w formie bułki, czyli odpowiednikiem opłatków w tradycji katolickiej. Jest to chleb używany do Eucharystii. W jego skład wchodzi mąka, drożdże i woda święcona – tłumaczy ks. Misiejuk.
Wieczerza ta winna być ustawiona na stole zasłanym białym obrusem z haftem. Oprócz 12 potraw, zgodnie z tradycją powinny znaleźć się także: chleb – symbol pożywienia, czosnek – symbol zdrowia, sól – symbol obfitości oraz miód – symbol słodyczy czy powodzenia.
Święta Narodzenia Pańskiego to w kościele prawosławnym Wigilia i dwa dni świąt, ale okres świąteczny trwa jeszcze przez dwa tygodnie. Cerkwie są wtedy udekorowane na biało. Na środku każdej, na stoliku, wystawiana jest ikona przedstawiająca scenę Narodzenia Pańskiego. Wierzący, wchodząc do świątyni, żegnają się znakiem krzyża, po czym podchodzą do ikony i ją całują. W cerkwiach nie ma natomiast szopek.
– Wierni powinni być w cerkwi codziennie przez trzy dni, na nabożeństwach porannym i wieczornym, które są wówczas wyjątkowe. Śpiewamy kolędy i hymny liturgiczne mówiące o Narodzeniu Pańskim – zaznaczył proboszcz.
W Wigilię w cerkwiach odbywają się nabożeństwa całonocnego czuwania, a już w nocy, odprawiana jest pierwsza bożonarodzeniowa liturgia.
Sylwia Matuk