Powiat Sokólski nie godzi się na obecność i wizyty posłów z Platformy Obywatelskiej. W odpowiedzi na spotkanie, które dziś popołudniu ma się odbyć w Sokółce z tą formacją, samorządowcy z partii PiS na konferencji prasowej odpowiedzieli dlaczego nie chcą aby byli zapraszani do naszego regionu przedstawiciele PO
– Wyrażamy swój głęboki sprzeciw i brak zgody na obecność tych panów na terenie powiatu sokólskiego – rozpoczął konferencję prasową Piotr Rećko, Starosta Sokólski.
Wyjaśnił swoje motywy. Otóż wydarzenia sprzed dwóch lat, które bezpośrednio dotyczyły powiatu sokólskiego, czyli wojna hybrydowa z Białorusią, pokazały jak skandalicznie zachowują się posłowie Platformy Obywatelskiej.
– Gdyby nie Rząd Prawa i Sprawiedliwości nie mielibyśmy zapory na granicy i tym samym borykalibyśmy się z gigantycznym problemem w postaci milionów imigrantów na naszej ziemi. Co robiła wówczas Platforma? Sprzeciwiała się działaniom i całej polityce obecnego rządu. Co więcej, obserwowaliśmy posłów PO z reklamówkami przeznaczonymi dla tych uchodźców, uważających że migranci powinni móc się swobodnie przemieścić przez nasz kraj. Dlatego naszym zdaniem nieetyczne i niezgodne z interesem mieszkańców powiatu jest przyjmowanie u nas i promowanie posłów PO – zaznaczył gospodarz Powiatu.
Piotr Rećko przypomniał też, że za czasów rządów PO i PSL przebieg S19 miał przebiegać nie po starodrożu (przez Czarną Białostocką), tylko przez Korycin. I ten wariant lewica procedowała, mimo zupełnej nieekonomiczności.
– To kolejny argument przedstawiający to, jak szkodliwe są działania PO dla mieszkańców powiatu sokólskiego. Przywrócenie ich do władzy doprowadzi do wielu absurdów – dodał.
Trzecią kwestią, którą poruszył dziś Starosta, było wsparcie samorządów płynące od obecnego rządu.
– Za czasów rządu PiS skorzystaliśmy z co najmniej trzech olbrzymich programów skierowanych w inwestycje drogowe. Były to: Fundusz Dróg samorządowych, Fundusz Inwestycji Lokalnych i Polski Ład. W trzech edycjach ostatniego z programów na teren powiatu sokólskiego wpłynęły kwoty około 500 mln zł. Są to gigantyczne, historyczne środki finansowe, dzięki którym naszym mieszkańcom żyje się lepiej i o których za czasów Platformy nawet nie marzyliśmy – wyjaśnił.
Stwierdził też, że jest wiele innych kwestii, które można poruszyć, ale on dziś skupia się tylko na tych lokalnych. Ostatnią z nich jest fakt, że Ewa Kulikowska, burmistrz Sokôłki, zaproszenie na dzisiejsze spotkanie z posłami Platformy Obywatelskiej zamieściła na portalu gminy Sokółka.
– Uważam, że jest to nieetyczne, pozbawione sokólskiej racji stanu, wynikającej chociażby z pozyskiwanych środków przez gminę Sokółka. Przypomnę, że tylko na budowę dworca Rząd Prawa i Sprawiedliwości przeznaczył Sokółce 30 mln zł. To Marszałek Województwa Podlaskiego zdecydował i zrealizował budowę wiaduktu, którym się pani burmistrz chwali. Podjętych zostało wiele działań mających na celu wspieranie gminy i miasta Sokółka. To co zrobiła dziś pani burmistrz, pokazało, że działa dwutorowo. Z jednej strony przyjmuje jednego z posłów PIS i próbuje firmować się jego wizerunkiem, z drugiej przyjmuje posłów PO, czy jeździ na spotkania do PSL-u – spuentował Piotr Rećko.
Głos zabrał również Daniel Supronik, Przewodniczący Rady Miejskiej w Sokółce, nie kryjąc zdziwienia zaistniałą wizytą przedstawicieli z formacji Platformy Obywatelskiej i Koalicji Obywatelskiej. Formacji, która nie pomagała, a wręcz przeszkadzała w pozyskiwaniu środków na rozwój gminy i miasta Sokółka, zaznaczył.
– Tak jak wspomniał Starosta Sokólski, najważniejsze dla naszego miasta było wybudowanie wiaduktu. Jego koszt to 67 mln zł, z czego 47 mln to budżet Województwa Podlaskiego, czyli środki płynące od obecnego rządu. Kolejne inwestycje w Sokółce to drogi, które zostały dofinansowane z Polskiego Ładu. W trzech edycjach programu miasto otrzymało ponad 45 mln zł. Środki z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, gdzie za pośrednictwem Wojewody Podlaskiego, Bohdana Paszkowskiego do miasta Sokółka trafiło ponad 16 mln zł. Inwestycje dokonane w ramach tych środków podniosły jakość i warunki życia mieszkańców. Dlatego bardzo niezrozumiała jest dzisiejsza wizyta – mówił Daniel Supronik.
Do kwestii projektów realizowanych na terenie powiatu sokólskiego odniósł się również Łukasz Owsiejko, Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Dąbrowie Białostockiej. Zauważył, że dzięki współpracy na szczeblu samorządowym i państwowym w takich miejscowościach, jak Dąbrowa Białostocka powstają potężne inwestycje.
– Nie jesteśmy już traktowani jako Polska B. Obecny rząd nie pomija tych mniejszych gmin i klasyfikuje na równi np. z Białymstokiem czy Suwałkami. Kiedyś takich działań nie było – dodał.
Również nie krył zdziwienia faktem, że samorządowcy, którzy od obecnego rządu otrzymują tak olbrzymie wsparcie, podejmują działania wspierające w tym przypadku Platformę Obywatelską.
W konferencji wzięli udział: Piotr Rećko – Starosta Sokólski, Daniel Supronik – Przewodniczący Rady Miejskiej w Sokółce, Łukasz Owsiejko – Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Dąbrowie Białostockiej, Tomasz Tolko – Dyrektor Wydziału Organizacyjnego w Starostwie Powiatowym, Zbigniew Dębko – Dyrektor Wydziału Promocji, Andrzej Tomaszczyk – Zastępca Dyrektora Wydziału Komunikacji, Transportu, Inwestycji Drogowych i Kubaturowych, Karol Puszko – Dyrektor SPZOP w Krynkach, Łukasz Lenkiewicz – Kierownik Referatu Praw Jazdy, Julita Budrowska – Radna Gminy Sokółka.
Powiat Sokólski
fot. Maciej Białobłocki