– Teraz zdajemy sobie sprawę z przemijającego czasu i widzimy jak szybko z przysłowiowych kotów staliśmy się maturzystami – przemawiali uczniowie ostatnich klas Zespół Szkół w Suchowoli rozpoczynając wyjątkową, bo studniówkową uroczystość.
Podkreślili, że tę drogę udało im się przebyć dzięki dyrektor szkoły, pedagogom, wychowawcom, Radzie Rodziców oraz kolegom i koleżankom.
Bal oficjalnie otworzyła Małgorzata Karczewska, Dyrektor ZS w Suchowoli.
– Ta studniówka jest wyjątkowa, wręcz historyczna dla naszej szkoły. Otóż na jednym parkiecie bawi się ostatni rocznik czteroletniego technikum i pierwszy rocznik czteroletniego liceum. Co z tego wyniknie? Zobaczymy – mówiła pani Dyrektor.
Zaznaczyła, że niezależnie od tego, jest to historyczna chwila w osobistym życiu każdego uczestnika balu studniówkowego. Noc wyjątkowa i do innych niepodobna.
– Bawmy się tak, żeby ta cudowna noc pozostała w naszej pamięci i żebyśmy mogli z sentymentem wspominać ją po długich latach – dodała.
Dyrektor Małgorzata Karczewska podziękowała za to, że razem z gronem pedagogicznym jest częścią tej podniosłej chwili. Przekazała także życzenia szampańskiej zabawy od Piotra Rećko, Starosty Sokólskiego.
Ten ostatni już, w naszym powiecie, tegoroczny bal studniówkowy, odbył się w pięknych wnętrzach Pensjonatu Poniatowski w Suchowoli. Łącznie na sali bawiło się około 100 osób.
Próby do poloneza nadzorowane przez Julię Rafałowską, wieloletnią tancerkę Powiatowej Orkiesty Dętej Zespołu Szkół w Suchowoli zaczęły się już w październiku. W wieczór studniówkowy uczniowie wykonali go perfekcyjnie wywołując wzruszenie i podziw wśród obserwatorów.
My również życzymy wspaniałej, radosnej zabawy do białego rana!
Patrycja A. Zalewska
Fot. Jarosław Stasiulewicz