Seniorzy z Krynek obchodzili 18 listopada swoje święto. Gminne obchody Dnia Seniora to okazja do spotkania ze starszymi mieszkańcami i podziękowania osobom angażującym się w aktywizację tego środowiska. W wydarzeniu wzięli udział licznie zgromadzeni seniorzy z powiatu sokólskiego wraz z rodzinami, przedstawiciele władz samorządowych, zaproszeni goście.
– Dziękuję bardzo za zaproszenie. Z wszystkimi z Państwa się znamy, z jednymi bardziej, z innymi trochę mniej, ale mogę stwierdzić, że jesteśmy jak wielka rodzina. Świetnie się z wami zawsze czujemy i lubimy z wami po prostu być. Znaczenie seniorów w naszym środowisku jest przeogromne. Może tego tak nie widać, bądź nie zauważają tego osoby, które żyją tu na co dzień, ale na pewno zauważalne są przez władze samorządowe. Po rozmowach w urzędzie doszliśmy do wniosku, że nasze koło seniorów jest najprężniejszą organizacją, która działa w naszej gminie. Mówię to szczerze i otwarcie – z dumą przyznała Jolanta Gudalewska, burmistrz gminy Krynki.
Z okazji Dnia Seniora życzyła, żeby nie było końca organizacji koła i osób w skład niego wchodzących.
– Spotkania seniorów są zawsze bardzo miłe i towarzyskie. Grupa seniorów w Krynkach wykazuje się olbrzymią aktywnością oraz organizuje wiele przedsięwzięć i imprez na rzecz nie tylko seniorów, ale i całej społeczności lokalnej. Jest nam niezmiernie miło tu przebywać i ze swojej strony życzymy wszystkim seniorom przede wszystkim zdrowia i wielu spotkań w przyjaznym towarzystwie – mówił Czesław Sańko, Przewodniczący Zarządu Rejonowego Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Sokółce.
W uroczystości uczestniczył także Aleksy Oleksza, radny powiatowy. W imieniu Piotra Rećko, Starosty Sokólskiego złożył seniorom najserdeczniejsze życzenia, mnóstwa zdrowia i dalszych owocnych pomysłów. Przekazał również na ręce Lili Żylińskiej, prowadzącej zespół „Pogodna Jesień” z Krynek pamiątkowy grawerton z okazji niedawno obchodzonego jubileuszu.
– „Pogodna Jesień” istnieje już 30 lat. W 1992 r. powstał najpierw chór, działający przy Gminnym Ośrodku Kultury w Krynkach. W czasach swojej świetności liczył 34 członków, w tym dwie osoby grające na instrumentach. Po około 20 latach przekształcił się w zespół, już nie tak liczny, ale nadal śpiewający – wspominała Władysława Janowicz, która przez wiele lat prowadziła chór “Pogodna Jesień”.
Sylwia Matuk
Fot. Krzysztof Jacewicz