Stażacy otrzymali właśnie środki na zakup samochodu.
– Bezpieczeństwo mieszkańców Powiatu Sokólskiego jest i zawsze będzie dla nas bezwzględnym priorytetem. Cieszę się, że dzięki naszym działaniom teraz jeszcze bardziej zwiększy się sprawność jednostek pożarniczych, które działają na tym terenie i od których wyszkolenia i wyposażenia zależy tak wiele – powiedział Piotr Rećko, Starosta Sokólski.
Powiat Sokólski przekazał Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Sokółce 75 tysięcy złotych dofinansowania na zakup nowego samochodu kwatermistrzowskiego. Kwota ta pokryje część kosztów pojazdu. Komenda Powiatowa dysponuje w tej chwili autem tego typu, które jest już jednak wyeksploatowane. Właśnie stąd potrzeba nabycia nowego wozu.
Samochód kwatermistrzowski przez sokólskich druhów jest żartobliwie nazywany „warzywniaczkiem”, bo składa się z trzyosobowej kabiny i zamkniętej paki. Nie służy bezpośrednio do gaszenia ognia, ale jego znaczenie dla skuteczności działań pożarniczych jest niebagatelne. Korzysta się z niego przede wszystkim wtedy, gdy pojawia się potrzeba przetransportowania różnego rodzaju sprzętu. Mowa głównie o ekwipunku ratowniczo-gaśniczym, który nie znajduje się na samochodach pożarniczych. To np. specjalne zestawy pompowe czy zestawy do organizacji źródła zaopatrzenia wodnego, a także namioty pneumatyczne, będące na wyposażeniu Straży Pożarnej w Sokółce i Dąbrowie Białostockiej. Do tych ostatnich jest zaś potrzebne dodatkowe oprzyrządowanie, jak nagrzewnica, agregat prądotwórczy czy oświetlenie.
Ale stary samochód kwatermistrzowski służył nie tylko do transportowania sprzętu w miejsce pożaru. Na przykład czasie pandemii Covid 19 druhowie wielokrotnie przewozili nim środki medyczne, dezynfekcyjne czy maseczki z Urzędu Wojewódzkiego na teren Powiatu. Korzystano z niego także w czasie niepokojów na granicy polsko-białoruskiej.
Część funduszy, dzięki którym zakup nowego „warzywniaczka” będzie możliwy, Komenda pozyskała już z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej z Białegostoku. Pozostałe brakujące środki strażacy zamierzają pozyskać z poszczególnych gmin Powiatu Sokólskiego.
– Jestem wdzięczny Piotrowi Rećko, Staroście Sokólskiemu, a także wójtom oraz ewentualnym pozostałym darczyńcom za zrozumienie, jak ważną kwestią jest dysponowanie odpowiednim sprzętem. Jako Straż Pożarna działamy na rzecz społeczeństwa, a żeby skutecznie pomagać ludziom, musimy posiadać jak najlepsze instrumenty gaśnicze – wyjaśnił st. bryg. Dariusz Wojtecki, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Sokółce.
Kamila Białomyzy