Kolejne święta przed nami

Poniedziałek u katolików był drugim dniem świąt a u wyznawców prawosławia rozpoczął obchody Tygodnia Paschalnego – Wielkiego Tygodnia Męki Pańskiej. Poprzedziła go szósta i ostatnia niedziela Wielkiego Postu, czyli Niedziela Palmowa, inaczej Wierzbowa – Wierbnoje Woskriesenje upamiętniająca tryumfalny wjazd Chrystusa do Jerozolimy. Ten okres i cała jego liturgia poświęcone są w całości rozważaniom Męki Pańskiej. Po świętach obchodzona jest Wielkanoc Umarłych

Czwartek jest pierwszym z trzech najważniejszych dni Wielkiego Tygodnia. W praktyce parafialnej Kościoła prawosławnego rano tego dnia jest sprawowana liturgia św. Bazylego Wielkiego. Wieczorem odprawiana jest jutrznia Wielkiego Piątku, w trakcie której czytane są fragmenty Ewangelii opisujące mękę, ukrzyżowanie i śmierć Chrystusa. Wierni uczestniczący w tym nabożeństwie trzymają w rękach zapalone świece. Mają one w prawosławiu takie znaczenie, jak świece gromniczne w Kościele katolickim. Światło to wierni zabierają do domów, gdzie dymem symbolicznie znaczą progi i obchodzą wszystkie pomieszczenia, by uczynić tam znak krzyża. Świece te używane są później podczas wszystkich uroczystych modlitw.

W Wielki Piątek nie odprawia się mszy, a jedynie wieczorne nieszpory. Na środek cerkwi wynosi się płaszczanicę – tkaninę z wizerunkiem Chrystusa w grobie. Jest to także dzień bardzo restrykcyjnego postu, czasem tylko o chlebie i wodzie.

W Wielką Sobotę popołudniu, lub w Paschę rano święci się pokarmy, przede wszystkim jaja, paski – wysokie drożdżowe baby, artos – biały chleb pszenny pieczony na zakwasie, mięso, kiełbasę, sery oraz paschę – słodki deser z twarogu, żółtek utartych z cukrem, z dodatkiem rożnych bakalii.

Dawniej jedno poświęcone jajko trzymano aż do 5 maja, czyli św. Juryja, wtedy zakopywano je na polu z żytem razem z kością po szynce wielkanocnej, a obok sadzono poświęconą gałązkę wierzbową. W dniu rozpoczęcia żniw odkopywano jajko i uroczyście zjadano dzieląc się nim jak na Wielkanoc.

Liturgia Paschy rozpoczyna się o północy z Wielkiej Soboty na Niedzielę Paschalną uroczystą procesją, ze świecami, chorągwiami i ikonami, przedstawiającymi wychodzącego z grobu Chrystusa. Pochód, przy biciu dzwonów, obchodzi trzykrotnie cerkiew. Zamknięte drzwi świątyni symbolizują zapieczętowany Grób Pański. Uroczyście otwiera je główny celebrans, prowadząc wiernych do świątyni. Tam odbywa się misterium paschalne, na zakończenie którego wszyscy wymieniają paschalny pocałunek. Po nabożeństwie ludzie pozdrawiają się słowami Christos Woskriesie – Woistinu Woskriesie (Chrystus Zmartwychwstał – Prawdziwie Zmartwychstał) i tak samo wymieniają tzw. paschalny pocałunek.

Po powrocie do domu wszyscy zasiadają do świątecznego stołu, pełnego tradycyjnych przysmaków. Nie może na mim zabraknąć jaj, chlebów, kulicza, inaczej paski, kulebiaka z nadzieniem z kapusty i grzybów, barszczu, świątecznych drożdżowych pierogów, wędzonych kiełbas i różnych mięs pieczonych z ziołami. Królową wielkanocnego stołu jest serowa słodka pascha.

Magiczne praktyki i wierzenia

Ze spożywaniem święconego wiązał się również szereg wierzeń i magicznych praktyk, będących pozostałością po pradawnych zwyczajach pogańskich. Powszechnie przestrzegano zasady, by tych pokarmów nie wyrzucać ani nie poniewierać. Niezjedzone okruchy zbierano i wysypywano pod drzewka owocowe, wierząc, że wyrośnie z nich marynka, czyli ziele o białych kwiatkach, bądź dawano je kurom, by lepiej się niosły. Skorupki jaj również dawano kurom lub wysiewano do ziemi podczas siania lnu.

Kiedyś popularne były także różnego rodzaju zabawy wielkanocne. Gra Żołobok polegała na staczaniu przez chłopaków z górki malowanego jajka w kierunku wgłębienia wyżłobionego w ziemi. Wygrywał ten, którego jajko trafiało do „żołobka”. Nagrodą były wszystkie jajka, które potoczyły się w innym kierunku. Innym rodzajem rozrywki była gra w Wybytki. Brały w niej udział dwie osoby, które uderzały się czubkami jajek. Wygrywała ta, której jajko pozostało całe. Przegrany oddawał stłuczone jajko przeciwnikowi. Niekiedy zawody kończyły się remisem.

Farbowane jajka były obowiązkowym prezentem dawanym chrześniakom przez rodziców chrzestnych. Zwyczaj ten w wielu wsiach przetrwał do dziś. Nie praktykuje się już natomiast obrzędu „chodzenia po wołoczebne”. Młodzi mężczyźni i chłopcy chodząc gromadą od chaty do chaty śpiewali wielkanocne pieśni religijne, a także świeckie „konopielki”, jeżeli w chacie były panny na wydaniu. Takich wielkanocnych kolędników nazywano wołoczebniki, wołokalniki. W zamian za śpiew kawalerowie otrzymywali datki w postaci chleba, ciasta drożdżowego, sera, kiełbasy.

W Poniedziałek Wielkanocny – Prawosławną Pominalnicą, po nabożeństwie, z cerkwi wyrusza procesja z chorągwiami prowadzona przez księdza, która udaje się na cmentarz. Tam odbywa się pominalnica, czyli Zaduszki, wspomnienie zmarłych. Dawniej gospodynie idące do cerkwi w Poniedziałek i Wtorek Wielkanocny, brały ze sobą węzełki z jedzeniem. Był to zazwyczaj zawinięty w płótno chleb pszenny, jajka i kawałek świątecznego mięsa. Obdzielały nim żebraków, których w święto Paschy traktowano z szacunkiem i proszono ich o modlitwę za zmarłych. Na grobach składano malowane na czerwono jaja lub kolorowe pisanki oraz kawałki świątecznego pieczywa.

Wielkanoc Umarłych

W tradycji prawosławnej także Niedziela Przewodnia i Przewodni Poniedziałek przypadające tydzień po święcie Paschy obchodzone są jako Wielkanoc Umarłych. W niedzielę, po mszy świętej, wierni idą w procesji z cerkwi na cmentarz i tam, podobnie jak w Poniedziałek Wielkanocny, modlą się razem z kapłanem. Po tej ceremonii, obyczajem przodków składają na grobach przyniesione z domu świąteczne posiłki, wspominają swych zmarłych i niekiedy ucztują na mogiłach. W Przewodni Poniedziałek także odbywają się wypominki, zwykle już bez udziału księdza. Głównie starsze kobiety modlą się tego dnia na mogiłach, kruszą na nie przyniesiony na cmentarz świąteczny pieróg, wylewają na grób po kilka kropel wódki. Zgodnie z dawnym obyczajem, płaczą głośno, przywołując swych zmarłych z imienia, a modląc się i zawodząc zasłaniają twarze chustkami.

Do dziś na Niedzielę Przewodnią w Kościele prawosławnym rozdaje się wiernym specjalnie poświęcony chleb artos, który ma przypominać o obecności Chrystusa. Dawniej wierzono, że ma on moc strzegącą przed burzą i piorunami, uśmierza ból, choroby, łagodzi cierpienia czy też moc oddalającą pożary. Prowody zamykały wielkanocny cykl dorocznych zwyczajów ludowych.

Opr. Sylwia Matuk na podstawie informacji pochodzących ze strony Narodowego Instytutu Kultury i dziedzictwa Wsi.

Zostań naszym subskrybentem

Kontakt

Starostwo Powiatowe w Sokółce
ul. Marsz. J. Piłsudskiego 8,
16-100 Sokółkatel: +48 85 711 08 11
e-mail: starostwo@sokolka-powiat.pl

rachunek bankowy starostwa:
32 8093 0000 0013 9016 2000 0010

Godziny pracy urzędów

poniedziałek – piątek: 7:30 – 15:30

Klientów zgłaszających się w sprawach skarg i wniosków do Starostwa Powiatowego w Sokółce z siedzibą przy ul. Piłsudskiego 8, przyjmuje:

Starosta Sokólski, Wicestarosta oraz Sekretarz:
w poniedziałki w godz. 08.00-12.00 oraz w godz. 15.30 – 17.00*

Dyrektorzy Wydziałów Starostwa lub wyznaczeni przez nich pracownicy:
w dniach pracy urzędu w godz. 7.30-15.30 oraz w poniedziałki w godz. 15.30 – 17.00*

W przypadku, gdy wyznaczony dzień przypada na dzień ustawowo wolny od pracy, klienci są przyjmowani w następnym dniu roboczym.

Klienci przyjmowani są w sprawach skarg i wniosków po godzinach pracy Starostwa tj. w poniedziałki w godz. 15.30 – 17.00, po wcześniejszym telefonicznym umówieniu wizyty pod nr tel. 85 711 08 76.

Scroll to Top