Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” przypada na 1 marca. Tego dnia w 1951 r. w więzieniu na warszawskim Mokotowie, po pokazowym procesie, zostali rozstrzelani przywódcy IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” – prezes WiN ppłk Łukasz Ciepliński („Pług”, „Ludwik”) i jego najbliżsi współpracownicy: Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Józef Rzepka, Franciszek Błażej, Józef Batory i Karol Chmiel. Ich ciała komuniści zakopali w nieznanym miejscu. Święto obchodzimy od 1 marca 2011 r.
Uroczyste obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Sokółce zorganizował Powiat Sokólski, Sokólski Pododdział Kawalerii im. 10. Pułku Ułanów Litewskich oraz Klub historyczny im. kpt Franciszka Potyrały “Oracza”.
Wieczór pamięci rozpoczęto mszą św. w kolegiacie pw. św. Antoniego Padewskiego. W nabożeństwie uczestniczył Starosta Sokólski Piotr Rećko, Przewodniczący Rady Powiatu Sokólskiego Krzysztof Krasiński, Dyrektor Wydziału Finansowego w Starostwie Powiatowym w Sokółce – Daniel Supronik, Dyrektor Wydziału Promocji – Zbigniew Dębko z grupą pracowników urzędu, uczniowie klas mundurowych ZS w Sokółce pod opieką Stanisława Marchiela, członkowie Sokólskiego Pododdziału Kawalerii im. 10. Pułku Ułanów Litewskich oraz Klubu historycznego im. kpt Franciszka Potyrały “Oracza” oraz mieszkańcy Sokółki. Po mszy uczestnicy uroczystości niosąc flagi upamiętniające Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych przeszli ul. Księdza Piotra Ściegiennego pod dawną siedzibę Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego. Tutaj Krzysztof Promiński mówił do zgromadzonych: “Spotykamy się tutaj już od paru lat, przed budynkiem, który kiedyś był świadkiem naszej narodowej tragedii. W tym budynku ściany były czerwone od krwi, a krzyki i jęki przesłuchiwanych było słychać na ul. Białostockiej. To tutaj mieszkali “królowie”, którzy decydowali – kto ma żyć, a kto nie… Ich ofiary miały być pogrzebani na zawsze, pogrzebani w naszej pamięci, ale stały się ziarnem. To ziarno kiełkuje bardzo powoli. Zwłaszcza teraz, w tych trudnych czasach dalej trwa wojna, wojna pokolenia AK-owców z pokoleniem ubeków. Spójrzmy, co się dzieje na ulicach. Ci, którzy tak źle się wypowiadają o Żołnierzach Niezłomnych, dziś idą w pierwszym szeregu marszów, na których wykrzykują – aborcja na żądanie. Oni chcą zabijać, a czepiają się do tych, którzy walcząc z bronią w ręku, splamili się krwią. (…) Budynek, przy którym stoimy, miał mieć izbę pamięci. Niestety, do tej pory się jej nie doczekaliśmy. Może kiedyś będzie, bo warto jest pokazać, zwłaszcza młodym ludziom, w jakich warunkach trzymano więźniów bitych, torturowanych. Wrzucano ich do piwnicy mierzącej 1,5 m wysokości gdzie leżeli na garstce słomy w swoich odchodach. Ich rany ropiały, gniły, panował fetor… Wiele ofiar do tej pory nie ma swojego grobu. Na pewno będziemy robić wszystko, by przywrócić im tożsamość…”
Starosta Sokólski Piotr Rećko podziękował przede wszystkim współorganizatorom: ”Naszym wspaniałym patriotom sokólskim za to, że pomimo pandemii nie zapominamy o tych, którzy oddali swoje życie za to, żebyśmy żyli w wolnej Polsce. Dziękuję również księżom: proboszczowi Ks. Jarosławowi Ciuchnie za tą mądrość, która płynęła z dzisiejszego kazania, za wybitną, intelektualną umiejętność przekazywania wartości, a dziekanowi Ks. Stanisławowi Gniedziejko za to, że zawsze kultywuje pamięć o naszych patriotach i uczestniczy we wszystkich uroczystościach narodowych. (…) Żołnierze Wyklęci byli prekursorami naszej wolności. To oni rozpoczęli marsz, który kontynuowali robotnicy w 1956 r., studenci w 1968 r., stoczniowcy w 1970 r. , aż po rok 80-ty… i ten wspaniały pontyfikat Jana Pawła II… chyba po to to wszystko było żeby mógł nastać tak wybitny papież na stolicy piotrowej.Po to chyba była ta ich męka tutaj i olbrzymie poświęcenie dla naszej Ojczyzny. To oni rozpoczęli ten wielki marsz ku wolności, którą teraz możemy oddychać. Za to im dzisiaj dziękujemy i oddajemy hołd. Cześć ich pamięci. Szczególnie dziękuję naszej młodzieży, oni sami, na ochotnika przyszli dzisiaj, żeby z nami świętować. Nasi młodzi przyjaciele – bardzo dziękuję.”
Po wspólnym odśpiewaniu Hymnu Polski, Krzysztof Promiński odczytał Apel Pamięci. Następnie uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty i zapalili znicze pod pomnikiem upamiętniającym ofiary Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Sokółce. Na koniec wspólnie odmówiono modlitwę.
“Jesteśmy świadectwem tego, że pamięć trwa i trwać będzie…” mówił Krzysztof Promiński, dziękując wszystkim za obecność w obchodach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.