Dziś, 10 kwietnia, to dzień głębokiej zadumy, pamięci i hołdu. Minęło dokładnie 15 lat od tragicznego wydarzenia, które wstrząsnęło całą Polską i pozostawiło niezatarty ślad w sercach milionów obywateli. Katastrofa rządowego samolotu Tu-154M w Smoleńsku, do której doszło w 2010 roku, pochłonęła życie 96 osób – najwybitniejszych przedstawicieli polskiego życia publicznego, politycznego, wojskowego i duchowego. Wśród nich byli Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński, jego małżonka Maria Kaczyńska, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, ministrowie, generałowie, posłowie oraz osoby zaangażowane w pielęgnowanie narodowej pamięci historycznej.
W całej Polsce odbywały się dziś uroczystości upamiętniające te dramatyczne wydarzenia i ludzi, którzy zginęli, pełniąc służbę dla Ojczyzny. W Sokółce również oddano im należny hołd. Obchody rozpoczęły się uroczystą mszą świętą w intencji ofiar, odprawioną w kościele pw. św. Antoniego Padewskiego. Liturgii przewodniczył proboszcz parafii, ks. Jarosław Ciuchna, wspólnie z franciszkanami – o. Tyberiuszem Nitkiewiczem i o. Dacjuszem Puszką. Po zakończeniu mszy świętej delegacja mieszkańców oraz zaproszonych gości udała się pod Pomnik Sybiraka. To tam znajduje się pamiątkowa tablica poświęcona ofiarom katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku. Podczas ceremonii złożono kwiaty, zapalono symboliczne Światła Pamięci, a zgromadzeni oddali się chwili ciszy i refleksji.
W uroczystościach uczestniczyli m.in. starosta sokólski Piotr Rećko, przewodniczący Rady Powiatu Sokólskiego Krzysztof Krasiński, dyrektor Powiatowego Domu Kultury w Sokółce Zbigniew Dębko, przedstawiciele Nadleśnictwa Czarna Białostocka, nauczyciele i młodzież z sokólskich szkół średnich, a także licznie zgromadzeni mieszkańcy powiatu.
– To byli ludzie, którzy polecieli do Smoleńska, by uczcić pamięć tych, których zamordowano za to, że byli Polakami, że bronili naszej tożsamości i wolności. Dzięki ich poświęceniu my dziś możemy żyć w wolnej Polsce – powiedział starosta Piotr Rećko.
W swoim przemówieniu przypomniał również postać śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, określając go jako człowieka wizji, odwagi i patriotyzmu, który miał odwagę nazywać rzeczy po imieniu.
– Do dziś nie poznaliśmy prawdziwych przyczyn tej tragedii, nie wiemy, kto jest odpowiedzialny za śmierć elity naszego państwa – dodał.
Następnie, podczas Apelu Pamięci, Krzysztof Krasiński odczytał nazwiska wszystkich, którzy zginęli tamtego poranka. Był to poruszający moment, który przypomniał wszystkim o ogromie straty, jaką poniosła Polska.
Modlitwę w intencji zmarłych odmówił ks. Stanisław Gniedziejko. Ceremonię zakończyły podziękowania skierowane do wszystkich obecnych, a także słowa nadziei wypowiedziane przez Piotra Rećko.
– Niech pamięć o ofiarach katastrofy smoleńskiej trwa wiecznie. Niech dorobek i wartości, które reprezentowali, stanowią inspirację dla współczesnych i przyszłych pokoleń liderów naszego państwa– podkreślił starosta.
Katastrofa smoleńska pozostaje jednym z najboleśniejszych wydarzeń w najnowszej historii Polski. To symboliczny moment, który łączy wszystkich w żałobie, ale również w narodowej refleksji nad tym, co znaczy służba publiczna, odpowiedzialność i poświęcenie dla Ojczyzny. Dziedzictwo tych, którzy zginęli, powinno być nie tylko pamiętane, ale i przekazywane kolejnym pokoleniom jako fundament wspólnoty i obywatelskiego zobowiązania wobec kraju.
Krzysztof Promiński/ Sylwia Matuk
fot. Damian Szarkowski








































