Uroczyste zakończenie roku szkolnego 2024/2025 w Zespole Szkół Zawodowych im. Elizy Orzeszkowej w Sokółce stało się nie tylko okazją do wręczenia świadectw, lecz także momentem pełnym wzruszeń, refleksji i symbolicznych pożegnań. Mury szkoły opuściło dziś 47 uczniów – absolwentów technikum, którzy już za chwilę staną przed jednym z najważniejszych wyzwań w swoim życiu: egzaminem dojrzałości.
Tegoroczne obchody miały szczególny charakter. Rozpoczęto je minutą ciszy, oddając hołd zmarłemu papieżowi Franciszkowi. Był to gest pełen szacunku i zadumy, który nadał uroczystości wyjątkową atmosferę. Następnie uczniowie i zaproszeni goście wzięli udział w akademii z okazji 234. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja – wydarzenia niezwykle ważnego dla polskiej historii i tożsamości narodowej.
Kulminacyjnym punktem było wystąpienie przedstawicieli władz powiatu oraz dyrekcji szkoły. W liście skierowanym do maturzystów, Piotr Rećko – starosta sokólski – pogratulował uczniom ukończenia szkoły i podkreślił, że ich sukces to efekt nie tylko zdobytej wiedzy, ale również wytrwałości, samodyscypliny i codziennej pracy. List został odczytany przez Łukasza Owsiejko, wicestarostę.
– To moment przełomowy w waszym życiu. Zakończyliście ważny etap edukacji, ale jeszcze ważniejsze jest to, co przed wami. Życzę Wam odwagi w podejmowaniu decyzji, mądrości w wyborach i wytrwałości w dążeniu do marzeń. Niech każdy z Was odnajdzie swoją drogę, pełną pasji i wartościowych doświadczeń – pisał w liście starosta.
Wicestarosta, zwracając się do młodzieży, złożył serdeczne życzenia powodzenia w nadchodzących egzaminach maturalnych – jednym z najważniejszych sprawdzianów w dotychczasowym życiu każdego ucznia. Wyraził głęboką nadzieję, że czas spędzony w murach tej szkoły pozostanie w pamięci absolwentów jako wyjątkowy okres pełen nie tylko nauki, ale również przyjaźni, rozwoju i niezapomnianych wspomnień.
– Życzę Wam odwagi, spokoju ducha i wiary w siebie podczas egzaminów, które już niebawem. Wierzę, że lata spędzone w tej szkole będą dla Was źródłem dumy i sentymentu. Nawet jeśli los zaprowadzi Was daleko poza granice powiatu sokólskiego, mam nadzieję, że będziecie wracać myślami do tego miejsca z ciepłem w sercu i wdzięcznością za wszystko, co tutaj przeżyliście – mówił.
Ciepłe słowa do absolwentów skierował również dyrektor szkoły, Lech Czarnowicz. W swoim przemówieniu podkreślił, że ukończenie technikum to nie lada osiągnięcie – wymagające nie tylko opanowania wiedzy teoretycznej, ale i rozwijania praktycznych umiejętności, niezbędnych na rynku pracy.
– Przez te lata staliście się nie tylko uczniami, ale przede wszystkim młodymi ludźmi z planami, aspiracjami i marzeniami. Pokazaliście, że potraficie łączyć naukę z działaniem, a trudne zadania z determinacją i entuzjazmem. Dziękuję wam za każdy projekt, zaangażowanie w życie szkoły, udział w konkursach, a przede wszystkim za obecność i uśmiech, który każdego dnia wnosił ciepło w nasze mury – mówił dyrektor.
Nie zabrakło również podziękowań dla nauczycieli i wychowawców – za ich cierpliwość, zaangażowanie i codzienne wspieranie uczniów w ich rozwoju. Rodzicom wyrażono wdzięczność za zaufanie i owocną współpracę, która miała ogromny wpływ na sukcesy młodzieży.
W imieniu absolwentów głos zabrała Zofia Lewosz, która w poruszającym przemówieniu podsumowała wspólne lata spędzone w szkole.
– To dzień pełen emocji – radości z zakończenia nauki, ale i niepewności wobec tego, co przed nami. Dziękujemy za każdy gest wyrozumiałości, za wymagania, które uczyły nas odpowiedzialności, i za wsparcie, dzięki któremu dziś możemy iść dalej, gotowi stawić czoła dorosłości – mówiła absolwentka.
Po części oficjalnej nadszedł najbardziej wyczekiwany moment – wręczenie świadectw ukończenia szkoły. Troje uczniów, którzy osiągnęli najwyższe wyniki w nauce, otrzymało specjalne nagrody ufundowane przez starostę sokólskiego. Byli to: Zofia Lewosz, Piotr Uściłowicz oraz Wiktoria Obuchowska.
Dzisiejszy dzień z pewnością zapisze się w pamięci tegorocznych maturzystów jako wyjątkowy moment – zwieńczenie ważnego etapu, pełnego wyzwań, sukcesów i przyjaźni. Choć czas spędzony w szkolnych ławkach właśnie dobiegł końca, to wszystko, czego się nauczyli, i każda chwila spędzona wspólnie – pozostaną z nimi na zawsze.
Sylwia Matuk, fot. Piotr Białomyzy











































































