Dużo śmiechu i zabawy było dziś w Starostwie. Wszystko to za sprawą małych mikołajów, które się tu zjawiły. Ale tylko jeden, ten z brodą, był prawdziwy. Skąd to wiemy? Bo rozdawał prezenty. A to dopiero początek atrakcji.
– Dobrze pamiętam z dzieciństwa pełne niecierpliwości oczekiwanie na Świętego Mikołaja i radość z prezentów, które zostawiał pod choinką. To ma w sobie coś magicznego. Nieprzypadkowo właśnie dziś, w mikołajki, kiedy również obdarowuje się bliskich drobnymi upominkami, przyjęliśmy w Starostwie wyjątkowych gości – mówił Piotr Rećko, Starosta Sokólski.Dodał, że zapraszając dzieci ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Sokółce na spotkanie ze świętym Mikołajem i z autorką książek dla najmłodszych, chciał sprawić, by na ich buźkach pojawił się uśmiech.
– Cudownie jest patrzeć na te rozradowane twarze – powiedział Starosta.
Uczniowie SOSW spotkali się dziś w Starostwie Powiatowym w Sokółce z Anną Kropiewnicką, autorką i ilustratorką książeczek dla dzieci. Wśród mikołajkowych atrakcji było też zwiedzanie Starostwa, zabawy z animatorką Elżbietą Rapiej i spotkanie z prawdziwym Świętym Mikołajem, który rozdawał prezenty.
Anna Kropiewnicka z wykształcenia jest nauczycielką edukacji przedszkolnej i wczesnoszkolnej. Ale dzieci znają ją przede wszystkim jako poetkę, pisarkę i ilustratorkę książeczek dla najmłodszych. Pisze od kilkunastu lat. Wśród jej utworów są przede wszystkim wiersze i wierszowane bajki dla przedszkolaków i młodszych uczniów, zawierające elementy edukacyjne i humorystyczne.
W czasie prowadzonych przez nią w Starostwie zajęć było mnóstwo zgadywanek i rymowanek. Dzieci naśladowały zwierzęcych bohaterów jej wierszyków i przypomniały sobie alfabet. Gromkie brawa podopiecznych SOSW są dowodem na to, że spotkanie dało im wiele radości.
Chyba najbardziej wyczekiwanym przez uczniów SOSW momentem dzisiejszej wizyty było spotkanie ze Świętym Mikołajem. W czerwonym płaszczu i czapce, z długą białą brodą, rozdawał im prezenty. Każdy dostał kalendarz i malowankę. Święty znalazł czas, by porozmawiać chwilę ze wszystkimi dziećmi.
Mali goście zobaczyli dziś też, jak działa urząd. Weszli do gabinetu Jerzego Białomyzego, Wicestarosty Sokólskiego, który pozwolił im nawet usiąść na swoim fotelu. Dowiedzieli się, gdzie wydaje się prawa jazdy i gdzie zapadają decyzje dotyczące szkół. Po urzędzie oprowadziła ich Ewa Borys, Kierownik Referatu Administracyjnego.
Ostatnia część wizyty w urzędzie była równie przyjemna. Dzieci wzięły udział w grach i zabawach z wykorzystaniem balonów, piłeczek, chusty i hula-hop z animatorką Elżbietą Rapiej.Organizatorem wydarzenia był Powiat Sokólski. Współorganizował je Powiatowy Dom Kultury w Sokółce i Powiateka.
Kamila Białomyzy
Fot. Patrycja A. Zalewska
